wtorek, 15 lipca 2014

Paula żyje!

Aloha kochani! By długa przerwa, ale jak widzicie żyję i miewam się całkiem dobrze. Pewnie spodziewacie się miliona nowych zdjęć, ale niestety muszę was zmartwić- nie tym razem.
Ogólnie miałam mega problemy z aparatem. Nie mogłam zgrać zdjęć na mój komputer bo miał jakiś kaprys.
Ostatnie dwa miesiące przed zakończeniem roku były strasznie napięte. Nie licząc już kwietnia, który był stresujący od samego początku.
W piątek wyjeżdżam, więc na pewno możecie spodziewać się nowych zdjęć! Nie wiem kiedy je umieszczę. Wszystko zależy od tego czy będzie tam wifi.
Zostawiam Was z tymi zdjęciami i (mam nadzieję) będę niedługo! :)